Bayern Monachium z pewnością nie będzie dobrze wspominał swojego ostatniego pojedynku w rozgrywkach niemieckiej 1. Bundesligi.
W ubiegłą niedzielę (21 stycznia) zespół rekordowego mistrza
Niemiec w ramach 18. kolejki niemieckiej Bundesligi, podejmował na własnym
podwórku drużynę Werderu Brema, gdzie obowiązki szkoleniowca pełni Ole Werner.
Mistrzowie Niemiec zaprezentowali się jednak bardzo fatalnie
i ponieśli w pełni zasłużoną porażkę 0:1, po tym jak Manuela Neuera w drugiej
połowie pokonał Mitchell Weiser. Jak można było się spodziewać, na FCB spadła ogromna
fala krytyki. Zespół w obronę wziął jednak Konrad Laimer.
− W zespole nie ma żadnych problemów. Wszyscy dobrze się
dogadujemy i wszyscy chcemy coś wygrać. Widać to na treningach i niemal w
każdym meczu. Ale z Werderem nie było wystarczająco dużo od wszystkich – powiedział Laimer.
− Było dziwnie cicho i musieliśmy dać z siebie więcej. Kiedy
zdajesz sobie sprawę, że sytuacja staje się trudna, nadal musisz ciągnąć
zespół, a tym razem tak nie było. Wiemy, że musimy poprawić się pod tym
względem. Drużyna ma wystarczającą jakość i ostatecznie jest to kwestia
konsekwencji – dodał.
− Takie występy trzeba prezentować na boisku co trzy dni. Te
tematy są również omawiane w szatni, ale ostatecznie trzeba je wdrożyć. Nasza
gra musi być płynna, musimy wiedzieć, że możemy grać tylko na 100 procent.
Wtedy wiemy, że wygramy każdy mecz – podsumował Konrad Laimer.REKLAMA
Zawodnicy
Bayernu Monachium na reakcję i zadośćuczynienie za ostatnią porażkę będą mieli
okazję już jutro późnym wieczorem, kiedy to o 20:30 na Allianz Arenie w Monachium
rozegrają zaległe spotkanie w ramach 13. kolejki niemieckiej Bundesligi.
Komentarze