DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Laimer o niedoszłym transferze do Bayernu

fot. Vlad1988 / Shutterstock.com

W trakcie letniego okienka transferowego w 2022 roku, z pierwszym zespołem Bayernu Monachium łączyło się wielu zawodników z innych klubów.

Jednym z nich był Konrad Laimer, który na co dzień reprezentuje barwy RB Lipsk. Temat transferu austriackiego piłkarza był „grzany” przez media do samego końca trwania letniego okienka transferowego, zaś wielkim zwolennikiem tego ruchu miał być Julian Nagelsmann.

REKLAMA

Koniec końców Austriak nie trafił jednak na Allianz Arenę, jako że Bayern nie chciał spełnić żądań finansowych RBL. Co z kolei o swoich niedoszłych przenosinach do bawarskiego klubu myśli sam zainteresowany?

− Byłem gotowy do wykonania ruchu latem. Było bardzo blisko, ale pozwolenie z Lipska nie pojawiło się. Z jednej strony to miłe, bo jestem ważnym zawodnikiem. Z drugiej strony, również trudne, bo dużo się myśli. Ale pogodziłem się z tym. Trzeba iść dalej – powiedział Laimer.

− Jeden z najlepszych klubów na świecie nie puka każdego lata. Ale i tak nie da się tego zmienić. Wolę skupić się na tym, co tu i teraz. Jeśli za dużo myślisz, tracisz z oczu to, co ważne – mówił dalej.

W tej samej rozmowie, pomocnik RB Lipsk został również poproszony o kilka słów na temat swojej kontuzji (zerwanie więzozrostu stawu skokowego). Laimer potwierdził, że czeka go jeszcze około ośmiu lub nawet dziesięciu tygodni przerwy.

REKLAMA

− To potrwa co najmniej osiem do dziesięciu tygodni. Trudno będzie ponownie zagrać w pierwszej połowie sezonu. Dlatego ważne jest, abym dał sobie czas, aby wszystko się zagoiło. To będzie ważne, aby przejść dobrze rehabilitację w kontekście powrotu w styczniu – podsumował Konrad Laimer.

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...