W ubiegłą sobotę byliśmy świadkami emocjonującego meczu charytatywnego legend Liverpoolu oraz Bayernu Monachium. Ostatecznie bój na Anfield zakończył się remisem 5:5.
We wspomnianym pojedynku mogliśmy oglądać w akcji wielu znanych i legendarnych zawodników obu klubów. Dla przykładu Xabi Alonso pierwsze 45 minut rozegrał dla Liverpoolu, podczas gdy w drugiej części spotkania grał już jako zawodnik Bayernu.
− Tego nie da się opisać. To był mój pierwszy raz w Liverpoolu. Nigdy nie powiedziałbym, że taki mecz zostanie wyprzedany do ostatniego miejsca. Według mnie dla widzów było to bardzo emocjonujące spotkanie. Zdobycie bramki w tym meczu jeszcze bardziej uprzyjemniło mi wizytę – powiedział zadowolony Alexander Zickler.
W zespole prowadzonym przez Klausa Augenthalera mogliśmy jeszcze oglądać takie legendy jak chociażby Lothar Matthaus, Giovane Elber czy Roy Makaay.
− Stadion… Boisko… Było fenomenalnie. Niestety nigdy wcześniej nie miałem okazji grać na tym stadionie. Doświadczyć gry tutaj przed pełna widownią jest szczególnym przeżyciem – dodał z kolei Marcel Witeczek.
− To oczywiście unikalne doświadczenie, które sprawiło wszystkim nam niewiarygodną radość – wyjawił Uwe Gospodarek.
REKLAMA
Raport z tego spotkania znajdziecie tutaj. Przypominamy zarazem, że dochód z sobotniego spotkania legend Bayernu i Liverpoolu w pełni został przekazany na cele charytatywne.
− Jesteśmy bardzo zadowoleni, ten mecz był dla nas wielką zabawą i sprawił nam wiele radości – zakończył Paulo Sergio.
Komentarze