Ileż to już razy słyszeliśmy na przestrzeni kilku ostatnich tygodni, że Robert Lewandowski może w letnim okienku transferowym opuścić stolicę Bawarii... Jak się okazuje plotki nie mają końca.
O potencjalnym transferze Roberta Lewandowskiego mówiło się jeszcze zanim zmienił on agenta na Pini Zahavi'ego, jednakże wraz ze zwolnieniem Cezarego Kucharskiego temat odejścia Roberta Lewandowskiego stał się jednym z najbardziej chodliwych w mediach.
Od samego początku spekulowano o przenosinach polskiego snajpera do Realu Madryt, lecz nie tak dawno temu niemiecki "Sky" poinformował, że klub ze stolicy Hiszpanii miał zerwać wszelkie negocjacje z Polakiem i jego agentem.
Choć włodarze Bayernu Monachium z Karlem-Heinzem Rummenigge na czele niejednokrotnie potwierdzali w wywiadach, że klub nie sprzeda Lewandowskiego, to media nie mają zamiaru odpuszczać – tym razem mowa o zespole Paris Saint-Germain.
Jak donosi francuski "L'Equipe" zespół ze stolicy Francji miał rozpocząć już konkretne rozmowy z Robertem Lewandowskim i jego środowiskiem. Warto nadmienić, iż agent 29-letniego snajpera – Zahavi – przed rokiem miał spory wpływ na transfer Neymara z Barcelony do PSG.
Ile jest prawdy w tych plotkach? Czas pokaże... Na uwadze warto mieć wypowiedź Rummenigge sprzed kilku dni, kiedy ten zapewnił w jednym z wywiadów, że Robert Lewandowski z całą pewnością będzie reprezentował barwy "Die Roten" w przyszłym sezonie.
Wyceniany na 90 milionów euro snajper w sezonie 2017/18 rozegrał łącznie 48 spotkań, w których zdobył 41 bramek oraz dołożył dodatkowo 5 asyst. Co więcej "Lewy" może pochwalić się tytułem króla strzelców Bundesligi (29 bramek) oraz Pucharu Niemiec (6 bramek).
Komentarze