Tak jest! Polacy wczorajszego dnia awansowali do ćwierćfinału mistrzostw Europy po wyeliminowaniu Szwajcarów. Oba zespoły walczyły zawzięcie. Pierwsza bramka została zdobyta przez Jakuba Błaszczykowskiego w pierwszej połowie.
W drugiej połowie Szwajcarzy wydawali się groźniejsi i tak za sprawą byłego „Bawarczyka”, Xherdana Shaqiri'ego padła bramka na 1:1. Warto podkreślić, że Szwajcar popisał się fenomenalnym uderzeniem.
Na uwadze warto również mieć Łukasza Fabiańskiego, który popisał się wczorajszego dnia kilkoma świetnymi interwencjami. Po upłynięciu regulaminowego czasu rozpoczęła się 30 minutowa dogrywka, która również nie wyłoniła zwycięzcy tego pojedynku.
Aby wyłonić ćwierćfinalistę, potrzebny był konkurs rzutów karnych, z którego na całe szczęście zwycięsko wyszli Polacy, którzy ostatecznie pokonali Szwajcarów 5:4.
Z kolei w spotkaniu Portugalczyków z Chorwatami również była potrzebna dogrywka, ponieważ regulaminowe 90 minut plus doliczony czas gry nie wyłoniło zwycięzcy. Bramkę na wagę awansu zdobył w 117. minucie Ricardo Quaresma.
Renato Sanches wszedł na boisko w 50. minucie i wyglądał bardzo dobrze na tle swoich kolegów. Zwycięstwo Polaków i Portugalczyków oznacza, że obie reprezentacje spotkają się ze sobą w ćwierćfinale, który będzie miał miejsce 30 czerwca o 21:00.
Komentarze