Po serii kilku zwycięstw z rzędu, zawodnikom rekordowego mistrza Niemiec przyszło mierzyć się w Lidze Mistrzów z Liverpoolem. Niestety Bayern poległ przed własną publicznością aż 3:1.
Choć „Bawarczycy” przez całe 90 minut próbowali atakować bramkę gości z Wysp, to lepszym zespołem okazał się Liverpool, który wykorzystał słabości i błędy Bayernu Monachium. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:1 nad korzyść ekipy „The Reds”.
Ogółem rzecz biorąc o grze mistrzów Niemiec nie można raczej powiedzieć zbyt wiele dobrego, zwłaszcza jeśli mowa o ofensywie. Drużynie „Gwiazdy Południa” brakowało między innymi skuteczności czy też tak zwanego pazura pod bramką rywali. Po meczu na temat taktyki krytycznie wypowiedział się Robert Lewandowski.
− Zdawaliśmy sobie sprawę, że to będzie trudny mecz. Jednakże w obu meczach graliśmy zbyt defensywnie. Nie staraliśmy się napierać do przodu, aby kreować okazje. Zarówno w pierwszym, jak i drugim spotkaniu – powiedział „Lewy”.
− Graliśmy po prostu zbyt głęboko, nie podejmowaliśmy ryzyka. Nie wiem dlaczego. Staraliśmy się naciskać na Liverpool, ale ofensywnie czasami była to gra dwóch na czterech, dlatego nie byliśmy w stanie zrobić zbyt wiele – mówił dalej Lewandowski.
− Miałem dziś sporo pojedynków. Było ciężko, ponieważ byłem osamotniony. Jeśli jesteś sam przeciwko 2 czy 3 dobrym piłkarzom, to wtedy jest bardzo ciężko – podsumował Polak.
REKLAMA
Mistrzowie Niemiec na wyciągnięcie wniosków będą mieli teraz raptem kilka dni, albowiem już w najbliższą niedzielę „Bawarczyków” czeka kolejne ligowe spotkanie. Podobnie jak ostatnio FCB zagra na własnym terenie, zaś ich rywalem będzie zespół FSV Mainz.
Komentarze