Choć za nami dopiero dwadzieścia kolejek, to podopieczni Juppa Heynckesa mogą pochwalić się 16 punktami przewagi nad swoimi rywalami w tabeli ligowej Bundesligi.
Mimo wszystko do sytuacji monachijczyków w tabeli Bundesligi bardzo ostrożnie podchodzi Robert Lewandowski, który wyznał, że nie ma to tak naprawdę żadnego znaczenia ile punktów przewagi ma jego drużyna nad pozostałymi rywalami.
Najlepszy strzelec Bayernu i Bundesligi w ostatnim wywiadzie podkreślił, że zbyt wysokie rozluźnienie w rozgrywkach ligowych może mieć z kolei negatywny wpływ na grę w Lidze Mistrzów. Dlatego też Polak ostrożnie podchodzi do tego tematu.
− Wiemy co się wydarzyło w ostatnich dwóch czy trzech sezonach, kiedy prowadziliśmy w tabeli ligowej ze sporą przewagą. Ciężko się gra w Bundeslidze na 80%, zaś trzy dni później grasz w Lidze Mistrzów na 100% swoich możliwości – powiedział Robert Lewandowski.
− Dla nas to nie ma znaczenia czy mamy 16, 20 czy 25 punktów przewagi nad rywalami – zakończył polski snajper.
Warto odnotować, że jeśli obecny trend utrzyma się w Bundeslidze i Bayern będzie zdobywał kolejne punkty, to Thomas Mueller i spółka mogą sięgnąć po tytuł mistrzowski jeszcze pod koniec marca tego roku.
Komentarze