W rundzie jesiennej Bundesligi byliśmy świadkami wielu ciekawych i równie emocjonujących pojedynków. Jak już wiemy nieoficjalny tytuł mistrza jesieni przypadł ekipie RB Lipsk.
Po siedemnastu kolejkach liderem Bundesligi jest RB Lipsk, które w sumie zdobyło 37 punktów. Drugie miejsce z kolei przypadło Borussii M'Gladbach (35), podczas gdy stawkę zamykają broniący tytułu mistrzowie Niemiec, którzy tracą do "Byków" raptem 4 oczka.
Ostatnio swojego głosu na temat walki o mistrzostwo Niemiec udzielił trener bawarskiego klubu, czyli Hansi Flick. 54-latek nie ukrywa, że RBL posiada przewagę, jeśli mowa o walce o tytuł. Niemniej jednak jak sam mówi − innych zespołów również nie można lekceważyć.
− Spośród wszystkich naszych rywali, Lipsk posiada największy potencjał i najwięcej opcji. Posiadają dobry i zrównoważony skład − powiedział Flick.
− To ważne, aby zawodnik drugiego, czy też trzeciego wyboru posiadał taką samą jakość. Lipsk posiada obecnie przewagę, ale takich klubów jak Gladbach, Dortmund, Schalke i Bayer nie można lekceważyć − mówił dalej.
W tej samej rozmowie trener Bayernu Monachium odniósł się również do swojej posady i zastąpienia Niko Kovaca, z którym miał okazję współpracować przez pewien czas jako jego asystent. Hansi jest wdzięczny za okazane mu zaufanie i szansę.
− Cieszę się, że wróciłem do tego biznesu. Jestem wdzięczny Bayernowi i Kovacowi za szansę na powrót. To wielka radość, zwłaszcza mając takich trenerów u boku. Świetnie się rozumiemy z piłkarzami. Bayern to klub o wielkiej potędze i bardzo cieszy mnie ta praca. Idea odnoszenia ciągłych sukcesów pasuje mi − podsumował Flick.
Komentarze