Dziś wieczorem do akcji w mistrzostwach świata w Katarze przystępuje reprezentacja narodowa Niemiec, która zremisowała ostatnio 1:1 z Hiszpanią.
Sytuacja niemieckiej kadry w grupie nie jest zbyt dobra, ale podopieczni Hansiego Flicka wciąż mają szanse na awans. Aby do tego jednak doszło, ekipa „Die Mannschaft” musi wygrać z Kostaryką, zaś Japonia nie może wygrać z Hiszpanami.
Ostatnio na temat niemieckiej reprezentacji narodowej wypowiedział się Bixente Lizarazu, czyli były obrońca Bayernu Monachium. Francuz przyznał w rozmowie z dziennikarzem, że Niemcy nie prezentują się wystarczająco dobrze, choć w pojedynku z Hiszpanami był pod wrażeniem ich gry.
− Mam problem z Niemcami. To nie jest wystarczająco dobre w tej chwili. Niemcy są zwykle zawsze jednym z głównych faworytów. Ale taki występ jak przeciwko Japonii nie może się powtórzyć – powiedział Lizarazu.
− Byłem jednak pod wrażeniem występu niemieckiej drużyny przeciwko Hiszpanii w drugim spotkaniu. Kostaryka nie może być przeszkodą dla Niemiec. Dlatego spodziewam się, że drużyna DFB awansuje co najmniej do 1/8 finału – dodał.
Były defensor Bayernu odniósł się również do osoby Niclasa Fuellkruga, który w pojedynku z Hiszpanią zdobył bramkę na wagę jakże cennego punktu w końcówce spotkania.
− Za granicą jesteśmy przyzwyczajeni do dobrej, niemieckiej dziewiątki. Miroslav Klose, Mario Gomez czy teraz Niclas Fuellkrug. Przeciwko Hiszpanii wniósł dużo agresji i strzelił bramkę. To było wspaniałe – podsumował Bixente Lizarazu.
Komentarze