Po tym jak Niemcy zremisowali przedwczoraj z Węgrami 2:2, podopieczni Joachima Loewa wywalczyli sobie awans do fazy pucharowej mistrzostw Europy.
Niemiecka reprezentacja narodowa co prawda miała spore problemy w pojedynku z Węgrami, ale koniec końców bramka Leona Goretzka w samej końcówce zapewniła Niemcom remis i awans do 1/8 finału EURO.
Niedawno w rozmowie dla oficjalnego portalu Niemieckiego Związku Piłki Nożnej wypowiedział się Joachim Loew, który nie ukrywa, iż było to jego zdaniem jedno z najtrudniejszych spotkań w historii, ale jak sam zauważył − zespół wykazał się bardzo dobrą mentalnością.
− Muszę przyznać, że był to jeden z najtrudniejszych meczów w historii. To trudne, kiedy z takim rywalem dwukrotnie przegrywasz. Prawie nie byliśmy w stanie znaleźć wolnej przestrzeni. Ale to, co pokazała drużyna, to bardzo dobra mentalność i morale, nie daliśmy się zwariować − powiedział Loew.
Zdobyty w środę punkt sprawił, że nasi sąsiedzi zza Odry awansowali do fazy pucharowej z drugiego miejsca. Już w najbliższy wtorek Niemcy zagrają z Anglikami na Wembley. Choć będzie to bardzo trudne spotkanie dla obu reprezentacji, to Joachim Loew mimo wszystko pozostaje spokojny.
− Nie, nie martwię się tym wtorkiem. To będzie zupełnie inny mecz, co z pewnością będzie nam odpowiadać. Anglicy muszą u siebie grać do przodu. To będzie otwarty mecz, bardziej otwarty niż z Węgrami − mówił dalej.
REKLAMA
− Musimy poprawić kilka rzeczy i być absolutnie czujni z ich dośrodkowaniami w szesnastce i stałymi fragmentami gry. Musimy bronić się lepiej, bezwzględnie − podsumował Joachim Loew.
Komentarze