Napastnik Włoskiej AS Romy i były gracz Bayernu Monachium Luca Toni powiedział wprost, że nie odszedłby z Bawarii , gdyby nie to, że trenerem Die Roten został Louis Van Gaal. To właśnie po przybyciu Holendra Włoch stracił miejsce w pierwszym składzie klubu z Niemiec.
"To był mój pierwszy mecz w barwach Romy na Stadio Olimpico i dałem z siebie wszystko. Najważniejsze są trzy punkty, tym bardziej, że przez większą część meczu graliśmy w dziesiątkę "
"Roma to znakomity klub i udowodniliśmy to także dzisiaj. Bayern? Gdyby nie Van Gaal, prawdopodobnie nie byłoby mnie teraz tutaj. Teraz jednak dam z siebie wszystko by pomóc Romie znaleźć się jak najwyżej w tabeli" dodał.
Komentarze