Wczorajszego wieczoru odbyły się pierwsze spotkania w ramach 1/8 finału mistrzostw Europy w piłce nożnej. Podczas gdy Dania walczyła z Walią, to nieco później Włosi zmierzyli się z Austriakami.
Duńczycy nie okazali litości swoim rywalom i rozbili Walijczyków aż 4:0, zaś w pojedynku rozgrywanym o 21:00 Włosi potrzebowali aż 120 minut, aby przełamać linię obrony Austriaków, którzy rozegrali bardzo dobry mecz − Alaba i spółka ulegli jednak 2:1 i pożegnali się z EURO.
Jeśli mowa o kolejnych meczach z udziałem zawodników Bayernu Monachium, to musimy poczekać do jutra, kiedy to Francuzi o 21:00 zmierzą się ze Szwajcarią na Arenie Narodowej w Bukareszcie.
Kilka dni temu informowaliśmy Was, że z urazem kolana boryka się Lucas Hernandez, który w ostatnim meczu fazy grupowej z Portugalią musiał opuścić boisko w przerwie spotkania. Na całe szczęście wykonane nazajutrz badania nie wykazały niczego poważnego.
Co prawda jeszcze do niedawna wszystko wskazywało na to, że defensor FCB opuści nadchodzący pojedynek 1/8 finału, ale według francuskich mediów Didier Deschamps i tak postawi na 25-latka od samego początku.
Kontuzjowany jest również Lucas Digne, co sprawia, że selekcjoner mistrzów Świata jest bez wyjścia i musi wystawić Hernandeza, zwłaszcza że jak podkreśla prasa z „L'Equipe” na czele − obrońca jest gotowy do gry, tym bardziej, że kontuzja okazała się zdecydowanie łagodniejsza niż wcześniej przypuszczano.
Komentarze