Lucas: Nie odejdę, chcę odnosić sukcesy z Bayernem

Wiele tygodni temu, kiedy Lucas Hernandez niejednokrotnie był pomijany przez Hansiego Flicka w wyjściowej XI, w mediach pojawiło się sporo plotek na temat przyszłości Francuza.

Jakiś czas temu defensor bawarskiego klubu udzielił wywiadu dla niemieckiego dziennika „Bild”, w którym odniósł się do wielu tematów związanych nie tylko z Bayernem, ale i również swoją karierą.

Lucas Hernandez zdradził, że cały czas był świadom faktu, że jego czas w Monachium nadejdzie, dlatego też obrońca nigdy nie myślał o opuszczeniu FCB. Francuza zapytano również o Upamecano oraz Nagelsmanna, czyli dwójkę która rozpoczęła niedawno pracę w drużynie „Gwiazdy Południa”.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia defensor rekordowego mistrza Niemiec, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi.

Lucas Hernandez na temat:

...myśli o zmianie klubu:

„...Pojawiło się wiele plotek. Jednakże miałem dużo pewności siebie. Wiedziałem, że mój czas nadejdzie. Chcę odnosić sukcesy w Bayernie.”

...swojej roli jak szefa obrony Bayernu po odejściu Alaby i Boatenga:

„...Wraz z nimi i Martinezem odchodzi trzech bardzo ważnych graczy defensywnych. Teraz reszta z nas musi podjąć się roli liderów. To kwestia załatania tej dziury.”

REKLAMA

...rozpoczęcia z Upamecano nowej ery w klubie:

„...Mam taką nadzieję. Mamy to, czego nam potrzeba! Osobiście mam ogromny głód tytułów. W rzeczywistości jest on coraz większy i większy. Dam z siebie wszystko, by zdobyć dowolną liczbę tytułów z FCB!”

...Nagelsmanna:

„...Ma ten sam cel co my - zdobyć wiele tytułów. Choć jest bardzo młody, to wprowadzał swoje zespoły na najwyższy możliwy poziom. Mam nadzieję, że będzie mógł zrobić to samo z nami, abyśmy mogli razem zdobyć wiele tytułów. Grałem przez lata pod okiem Diego Simeone i jego trenera od przygotowania fizycznego w Atletico. Nic już nie jest w stanie mnie zaszokować! (śmieje się)”

...mentalności wojownika:

„...Mam to od najmłodszych lat. Nigdy nie mogłem dać z siebie mniej niż 100% na treningu czy w grze. Tak już mam. Przegrana? To nie dla mnie. Ta wola zwycięstwa sprawia, że na boisku jestem trochę opętany.”