Ostatnimi czasy w mediach pojawiło się sporo plotek na temat możliwego odejścia Lucasa Hernandeza, który przypomnijmy na Allianz Arenę trafił latem 2019 roku.
Latem 2019 roku za rekordowe jak na Bayern Monachium i niemiecką pierwszą Bundesligę 80 milionów euro, na Allianz Arenę trafił Lucas Hernandez, który wcześniej reprezentował barwy hiszpańskiego klubu Atletico Madryt.
Mimo wszystko problemy zdrowotne sprawiły, że nie miał on zbyt często okazji założyć trykotu FCB. Ponadto pojawiły się nawet plotki, że Francuz jest niezadowolony ze swojej sytuacji w bawarskim klubie i będzie chciał odejść w nadchodzącym letnim okienku transferowym do innej drużyny…
W piątek wieczór niemiecki dziennik „Bild” poinformował, że usługami mistrza Świata z 2018 roku ma być zainteresowany Newcastle United. Co więcej w przypadku przejęcia angielskiego klubu przez miliardera z Arabii Saudyjskiej, Anglików bez problemu byłoby stać na tak drogi transfer.
Mimo wszystko na dementi w tym temacie nie trzeba było czekać zbyt długo. Głos w sprawie przyszłości swojego klienta zabrał Manuel Garcia Quilon, czyli agent Lucasa. Na łamach niemieckiego „Sky” powiedział wprost:
– Lucas nigdzie się nie wybiera. Z całą pewnością zostaje w Bayernie – skomentował Quilon.
REKLAMA
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła podkreślają jeszcze, że bossowie rekordowego mistrza Niemiec są w pełni przekonani do Lucasa Hernandeza i planują z nim przyszłość. W sezonie 2019/20 francuski defensor rozegrał w sumie 15 spotkań (838 minut na boiskach).
Komentarze