Jak już informowaliśmy kilkukrotnie w ostatnim czasie, zaraz po meczu z Mainz 05 w Bundeslidze, niemalże wszyscy zawodnicy Bayernu polecieli samolotem na Ibizę.
Monachijczycy polecieli na Ibizę, aby uczcić tam zdobyty przez siebie tytuł mistrza Niemiec (po raz dziesiąty z rzędu), zaś o wszystkim zostali poinformowani trener Nagelsmann oraz szefowie Bayernu, którzy wyrazili pełną zgodę, widząc w tym szansę na zbliżenie się zespołu.
Niemniej jednak nie wszystkim w Niemczech spodobała się „wycieczka” piłkarzy bawarskiego klubu – krytycznie postawę zawodników oraz zgodę szkoleniowca FCB ocenił między innymi Lothar Matthaeus, który w niedzielnym programie „Sky90” nie pozostawił na mistrzach Niemiec suchej nitki.
O opinię zapytano również Felixa Magatha, czyli trenera Herthy, który zaatakował w sobotę „Bawarczyków”, po tym jak Ci jego zdaniem celowo przegrali z Mainz 05. Dla byłego szkoleniowca „Gwiazdy Południa” taki wyjazd i przedłużone świętowanie jest niedopuszczalne.
− Właśnie to przeczytałem. Co mogę powiedzieć na ten temat? Angielskie drużyny robią to od dawna, ale nie wiem, czy po takich wynikach. W żadnym wypadku nie pozwoliłbym na coś takiego, nie przyszłoby mi to do głowy – skomentował Magath.
− Zobaczymy, co będzie dalej. Świętowanie mistrzostwa jest zrozumiałe raz, ale nie przez trzy tygodnie – podsumował trener Herthy BSC.
REKLAMA
Komentarze