Zawodniczki pierwszego zespołu Bayernu Monachium mają za sobą kolejne spotkanie w ramach rozgrywek żeńskiej Bundesligi.
W ubiegłą sobotę swoje dziewiętnaste spotkanie ligowe rozegrały piłkarki Bayernu Monachium, które w dalszym ciągu liczą się w walce o mistrzostwo Niemiec. Rywalkami zespołu prowadzonego przez Alexandra Strausa była ekipa SGS Essen (wkrótce zaprezentujemy raport z tego starcia).
Koniec końców monachijki odniosły bardzo ważne zwycięstwo 2:1 i dopisały do swojego konta 3 punkty. Warto podkreślić, że od 59. minuty FCB Frauen były zmuszone grać w dziesiątkę, albowiem czerwoną kartkę ujrzała grająca w obronie Saki Kumagai.
Po ostatnim gwizdku w rozmowie dla klubowej telewizji „FCB.tv”, na temat wygranej wypowiedziała się pani kapitan, czyli Lina Magull, która w pierwszej połowie zdobyła też jedną z bramek (gola dołożyła wcześniej Lea Schueller).
− Kiedy musisz bronić prowadzenia 2:1, grając w osłabieniu, jesteś po prostu szczęśliwa, że w końcu udało się zdobyć trzy punkty. Ogólnie rzecz biorąc, musimy być szczere wobec siebie i wiedzieć, że ten występ to było za mało – powiedziała Magull.
− Musimy jak najszybciej pracować nad wyeliminowaniem naszych błędów i lepszym wykorzystaniem naszych szans. Mimo wszystko cieszymy się z trzech punktów – podsumowała Lina Magull.
REKLAMA
Komentarze