Do otwarcia letniego okienka transferowego pozostało jeszcze nieco czasu. W nachodzących tygodniach powinniśmy się uzbroić w cierpliwość, albowiem plotek transferowych będzie pojawiało się sukcesywnie co raz więcej.
Kilka tygodni temu głośnym tematem w Monachium była osoba Malcoma, który łączony był z transferem na Allianz Arenę przez dość dłuższy okres. Koniec końców temat jego transferu upadł wraz z wypowiedziami Juppa Heynckesa i włodarzy Bayernu.
Jak się okazuje nie wszystko jest przesądzone! Podczas ostatniego wspólnego wywiadu Brazylijczyka z prezydentem klubu z Bordeaux, dowiedzieliśmy się, że utalentowany skrzydłowy nadal „może marzyć o transferze i grze w Bayernie”.
− Malcom nadal może marzyć o grze w Bayernie Monachium – powiedział Stephane Martin.
− Zgadzam się z Panem Martinem – skwitował krótko Malcom.
Jakiś czas temu Karl-Heinz Rummenigge odniósł się do możliwego transferu Brazylijczyka na Allianz Arenę – prezes „Bawarczyków” przyznał, że mistrzowie Niemiec nie są zainteresowani osobą 21-letniego skrzydłowego Girondins Bordeaux.
− W tamtym okresie zaprzeczenie transferu niewiele znaczy. Po pierwsze moim zdaniem, to nie byłoby w porządku wobec obecnie dostępnych zawodników FCB. Po drugie musielibyśmy wszystkich bardzo wcześnie poinformować o planach przyszłościowych Malcoma – kontynuował Martin.
Dziennikarz „Bilda” spytał w tej samej rozmowie Malcoma o niedawne doniesienia „Sport Bilda” w sprawie domniemanego ustalenia warunków 5-letniej umowy Brazylijczyka z bawarskim zespołem. Malcom nie wie nic na ten temat, ale podkreśla, że byłby szczęśliwy, gdyby plotki te okazały się prawdziwe.
− Nie mam pojęcia, razem z moim agentem nie myślimy o tym. Jeśli byłaby to jednak prawda, to byłbym szczęśliwy. Bayern to jeden z największych klubów na świecie – podsumował Malcom.
REKLAMA
Malcom w sezonie 2017/18 rozegrał dla Bordeaux 35 spotkań, w których strzelił 9 bramek i dołożył jeszcze 7 asyst. Jego obecna wartość rynkowa to 45 milionów euro. Przypominamy jeszcze, że Brazylijczyk ma umowę ważną z francuskim zespołem do 2021 roku.
Komentarze