Po słabym starcie w Bundeslidze i Lidze Mistrzów wydaje się że Bayern trafił na odpowiedni tor. Jak ważne były ostatnie sukcesy dla van Gaala?
Christian Nerlinger: „Ulga jest dużą bo widzimy już jak drużyna funkcjonuje i się zrasta, a w tym wszystkim jest zasługa trenera. Mieliśmy trudne chwile, najgorszy start od 43 lat i do tego nie graliśmy piłkę jaką sobie wyobraziliśmy. Ale od meczu w Turynie widzimy: proces odbywa się naprawdę i robimy duże kroki do przodu”.
Jak duże było zwątpienie w van Gaala?
Christian Nerlinger: „Trener na początku mówił, że pierwsze osiem tygodni będzie trudne. Potem jednak to wszystko trwało dłużej niż w zapowiedziach. W takim zespole jak FC Bayern jest ciężko się z takim biegiem wydarzeń obchodzić – w szczególności patrząc na to, ze ostatni sezon też nie był dobry w naszym wykonaniu. Wiedzieliśmy jednak zawsze ze filozofia van Gaala musi połączyć się z filozofią FC Bayernu. Teraz jak widać jesteśmy na dobrej drodze ku temu. Jestem optymistą w tej sprawie i wierzę, że się uda”.
A co by było gdyby van Gaalowi do tej pory nie udawało się obrać dobrego kierunku?
Christian Nerlinger: „Mam nadzieję, że z ‘dyrektor sportowy Christian Nerlinger’ będzie wiązane zawsze słowo - komunikatywność. Komunikatywność z wewnętrznego przekonania. Chodzi o to, że jeśli jesteśmy przekonani co do trenera van Gaala to powinniśmy również potrafić przeżyć bardziej chaotyczne dni w klubie”.
Louis van Gaal będzie miał możliwość w sobotę po raz pierwszy od 51 kolejek zaprowadzić Bayern na szczyt tabeli ...
Christian Nerlinger: „To by było dobre uczucie, ale nie decydujące. Decydujący jest tutaj rozwój drużyny. Przed kilkoma tygodniami mówiono, że FC Bayern bez Francka Ribery nie jest w stanie o nic walczyć. Jednak to co zespół ostatnio pokazuje temu zaprzecza. Wtedy gdy do gry wróci Ribery a Robben się ustabilizuje – wtedy najpóźniej ujrzymy znów piękną grę Bayernu. I wtedy też chyba kwestią czasu będzie znów zdobycie pierwszego miejsca w tabeli. Bayern Munachium to sukces, a takim nie jest 2 miesjce w tabeli. My chcemy tytułów i pucharów”.
Dostanie za to van Gaal nowych piłkarzy, których by już zimą chciał?
Christian Nerlinger: „Nie planujemy żadnych zakupów. Ale jeśli on do nowych nabytkó zalicza zawodników z amatorów, których chce ściągnąć do pierwszego zespołu to musze powiedzieć: będą nowi zawodnicy. Młodzi zawodnicy maja u van Gaala duże szanse, takich jak już dawno w FC Bayernie nie było”.
Jako trener Barcelony wykreował on Xavi’ego i Inieste. Czy ma pan nadzieję, że również i w Bayernie coś podobnego będzie miało miejsce?
Christian Nerlinger: „Xavi i Iniesta są obecnie ścisła czołówką graczy. Barcelona może uchodzić za wzór do naśladowania w kreowaniu młodych graczy w swoich szkółkach piłkarskich. Ja w tym wszystkim widzę dla nas wielką szansę oraz argument przemawiający za van Gaalem. Bez niego na 100% nie pojawiliby się tak szybko Thoma Muller i Holger Badstuber. On podąża swoimi ścieżkami i daje młodym zawodnikom tego czego im potrzeba”.
Louis van gaal stawia na młodych ale ścina od czasu do czasu gwiazdy. Co dalej z Tonim?
Christian Nerlinger: „Raczej nie powstanie pomiędzy nimi żadna miłość. Musimy czekać do wydarzy się zimą”.
Komentarze