Choć jeszcze pół roku temu wydawałoby się to całkowitą abstrakcją, to w ramach letniego okienka transferowego Bayern pozyskał z Liverpoolu Sadio Mane.
Senegalczyk opuścił ekipę „The Reds” na zasadzie transferu definitywnego i dołączył do Bayernu, z którym podpisał kontrakt do końca czerwca 2025 roku. Co do kwoty odstępnego, to „Bawarczycy” zapłacili 32 mln euro podstawy, zaś w przyszłości kwota ta może jeszcze wzrosnąć o 9 mln euro bonusów.
Podczas wywiadu i prezentacji swojej osoby w tak zwanym „portrecie”, 30-latek odniósł się między innymi do swojej wszechstronności na boisku oraz decyzji o wyborze FCB. Sadio Mane przyznał w rozmowie, że wyobraża sobie grę nawet na czterech różnych pozycjach w ofensywie.
− Myślę, że jestem napastnikiem, który może grać na 4 różnych pozycjach. Cieszę się, że mogę być takim piłkarzem, ponieważ mogę być lewoskrzydłowym, prawoskrzydłowym, dziesiątką czy też dziewiątką – powiedział Mane.
− Kiedy dowiedziałem się o zainteresowaniu Bayernu Monachium, to byłem bardzo szczęśliwy. Wiedziałem, że mogę tutaj przyjść i osiągnąć coś wielkiego z tym klubem. Celem jest oczywiście wygrać wszystkie możliwe trofea – dodał.
− Byłem zafascynowany i nie musiałem się długo zastanawiać. Miałem też inne oferty, ale wybrałem Bayern. To właściwy klub dla mnie. Jestem o tym przekonany – podsumował Sadio Mane.
REKLAMA
W minionym już sezonie 2021/22, Sadio Mane wystąpił łącznie w 51 meczach o stawkę dla Liverpoolu, zaś jego dorobek w tym czasie to 23 bramki oraz 5 asyst. Ponadto razem z kolegami sięgnął także po Puchar Ligi Angielskiej.
Komentarze