Mało kto uwierzyłby kilka miesięcy temu, że Bayern Monachium pozyska w letnim okienku transferowym gwiazdę światowego formatu w osobie Sadio Mane.
Dokładnie 1 lipca 2022 roku oficjalnie nowym piłkarzem Bayernu Monachium został dwukrotny zdobywca tytułu Piłkarza Roku w Afryce, czyli Sadio Mane.
30-latek przeniósł się na Allianz Arenę z Liverpoolu za sumę 32 milionów euro (w przyszłości kwota ta może wzrosnąć jeszcze o 9 milionów euro), zaś od pierwszych dni w nowym miejscu, Senegalczyk zjednał sobie wielu nowych przyjaciół – w tym Lucasa Hernandeza, który przyznał niedawno, że skrzydłowy od razu zrobił duże wrażenie na wszystkich.
− Zrobił na nas duże wrażenie, nie tylko na treningach. To niesamowicie skromny i sympatyczny facet, który w ciągu kilku dni bardzo dobrze się z nami zintegrował. To, że w szatni mówimy tak dużo po francusku, oczywiście mu pomaga – powiedział Lucas Hernandez.
Ponadto Francuz odniósł się także do transferu innej gwiazdy, a będąc dokładniejszym Matthijsa de Ligta z Juventusu oraz kwestii bronienia i zachowywania czystych kont w nadchodzącym sezonie 2022/2023.
− To bardzo dobry zawodnik, który od kilku lat gra na bardzo wysokim poziomie jak na swój młody wiek. Matthijs będzie dla nas dobrym wzmocnieniem. Cieszymy się, że jest z nami – dodał.
REKLAMA
− Mamy bardzo dobrych zawodników w naszej obronie. Ale ważne jest to, żeby zawsze pracować kolektywnie, wtedy częściej będziemy w stanie grać na zero z tyłu – podsumował Lucas Hernandez.
Komentarze