W styczniu, gdy Hansi Flick odwiedził hiszpańską La Mangę, ukazał mu się Manuel Neuer. Manuel Neuer był wszędzie: na boiskach treningowych niemieckiej reprezentacji U-16 oraz U-17, a także na meczach testowych. To niesamowite, że grał na młodzieżowych boiskach i jednocześnie brał udział w obozie przygotowawczym w Katarze.
Tak naprawdę nie było go w La Manga, ale wszyscy niemieccy bramkarze przypominali właśnie jego. „To niezwykłe, jak bardzo styl Neuera ma wpływ na młodych piłkarzy”, mówi Flick, przyszły dyrektor sportowy DFB. Manuel zdobył rok temu triplet i został wybrany najlepszym bramkarzem świata. To wspaniałe osiągnięcia, które w tak krótkim czasie są nie do zdobycia dla 99% bramkarzy. Jednak największym komplementem dla piłkarza jest to, że inni widzą w nim wzór do naśladowania. Biorąc pod uwagę wszystkie te osiągnięcia w wieku niespełna 28 lat można powiedzieć, że kształtuje pewną epokę.
Wszyscy chcą być jak Neuer i można stwierdzić, że osiągnął ten status dużo wcześniej niż bramkarskie legendy, takie jak Oliver Kahn czy Toni Schumacher. Manuel jest ideałem dzisiejszych czasów: łączy tradycyjne cechy ze współczesnymi wymogami. Nie jest już tylko bramkarzem, ale również piłkarzem występującym w dwóch drużynach, które nie tylko doceniają jego grę, ale też pilnie jej potrzebują. Reprezentacja Niemiec i Bayern Monachium chętnie podkreślają swoją techniczną grę i do tego potrzebują bramkarza dobrze grającego piłką. Potrzebują bramkarza, który gra ofensywnie lub jak mówi reprezentacyjny trener bramkarzy, Andreas Köpke: „bramkarza, który nie tylko broni swojej nory, jak wściekły cerber, ale też odważnie podchodzi do przeciwnika”.
Miażdżąca przewaga podczas wyborów
Manuel Neuer otrzymał 211 punktów w głosowaniu na najlepszego bramkarza roku. Wygrał wtedy z Gianluigi Buffonem stosunkiem głosów 211: 78 i Petrem Cechem (211:64). „To dla mnie zaszczyt” – mówił Neuer, który tytuł zadedykował obu drużynom, które reprezentuje. „Wiem, komu zawdzięczam tę nagrodę. Uważam ją za potwierdzenie tripletu i wspaniałego okresu, jaki mamy za sobą”. Dobrze jest wspomnieć o kolegach z drużyny w chwilach największych sukcesów, jednak w przypadku Manuela nie są to puste słowa a część jego charakteru. On sam nie uważa, że bramkarz walczy samotnie, odseparowany od dziesiątki na boisku. On jest jednym z nich, jedenastym zawodnikiem z pola.
Konkurencja może poczuć się zagrożona, jeśli najlepszy bramkarz świata ciągle jeszcze się uczy. Ma teraz drużynowego trenera, który posiada dość radykalne poglądy na temat gry. „Także dla mnie gra nieco się zmieniła” – mówi Manuel. Odkąd Bayern pod wodzą Guardioli ustanawia rekordy posiadania piłki, to także u Neuera wzrosły te statystyki. „Biorę udział w grze. Dogrywane jest do mnie coraz więcej piłek i to poprawia moje umiejętności”. Dla Guardioli bramkarz jest nie tylko golkiperem, ale też punktem dogrywania piłki, który wyraźnie bierze udział w jej posiadaniu. Podania do tyłu nie są już wyrazem bezradności Bayernu, a dodatkową opcją w grze.
Guardiola zdradził, że przybył do Bayernu również ze względu na Neuera. Obok Philippa Lahma jest on dla trenera największą gwarancją na to, że będzie mógł grać katalońskim stylem także w Bayernie.
Czas na zdobywanie tytułów z reprezentacją
Manuel Neuer osiągnął niewiarygodnie dużo w swojej stosunkowo krótkiej karierze, ale rok 2014 przypomina mu, że czegoś jeszcze brakuje. W 2013 zdobył wszystko, co było do zdobycia, jednak kolejny rok przynosi nowe cele. Neuer nie ma jeszcze na koncie sukcesów z reprezentacją, ale dzięki FC Bayernowi, wie jak to zrobić. Monachijscy triumfatorzy i finaliści z Dortmundu powinni współpracować podczas Mistrzostw Świata w Brazylii, co wg Neuera brzmi obiecująco. „Każdy z nas próbuje być coraz lepszy, a w naszym przypadku możemy to osiągnąć przez dojście do półfinału. Chcemy oczywiście być w finale, a jeśli już się tam znajdziemy, to chcemy go wygrać.”
Joachim Löw, trener reprezentacji Niemiec, ma wielki szacunek do Mistrzostw Świata, i jak sam mówi, w Brazylii oczekuje od drużyny „pierwotnej siły”. Jedno może uspokoić Löwa: z tyłu będzie miał zawodnika, o którego nie musi się martwić. Manuel Neuer jest ekspertem, który kocha sytuacje ekstremalne i zazwyczaj dobrze sobie w nich radzi. Zawsze był zawodnikiem, którego inspirowały mecze o większą stawkę, ale w Monachium znalazł balans między napięciem a wyluzowaniem. Teraz wie, jak to jest, gdy nie ma się zbyt wiele do zrobienia, wie, że trzeba być skoncentrowanym w każdej sekundzie meczu, nauczył się także powstrzymywać nadmierną aktywność. Nie musi popisywać się najszybszym rzutem, nie musi natychmiast rozpoczynać kontrataku, mimo że potrafi to robić jak mało kto. Teraz zwraca większą uwagę na dziesięciu piłkarzy przed nim, wyczuwa kiedy gra potrzebuje dynamiki, a kiedy spokojniejszego tempa.
Iker Casillas był wybierany najlepszym bramkarzem świata aż pięć razy z rzędu. Zatem Manuel Neuer ma jeszcze kilka celów do osiągnięcia.
źródło: dfb.de
Komentarze