Pod koniec letniego okienka transferowego Bayernu Monachium przeprowadził transfer, który zaskoczył niejednego z kibiców, albowiem do Monachium trafił James Rodriguez.
James jak to zwykle bywa w przypadku transferu nowego zawodnika miał drobne problemy z odnalezieniem się w nowym miejscu, otoczeniu i kulturze. Na całe szczęście jego aklimatyzacja nie trwała zbyt długo.
Powrót Juppa Heynckesa na ławkę trenerską również miał spory wpływ na Jamesa i proces jego adaptacji w bawarskim zespole. Obecnie 26-letni Kolumbijczyk jest jednym z najlepszych zawodników w układance 72-letniego trenera.
Swoją jakość James potwierdził między innymi w ubiegłą sobotę, kiedy to w meczu ligowym z Borussią Dortmund zanotował kolejne dwie asysty oraz wpisał się na listę strzelców. Przypominamy jednocześnie, że okres wypożyczenia Kolumbijczyka wygasa wraz z końcem przyszłego sezonu.
Jak dobrze wiemy Bayern ma prawo do pierwokupu zawodnika za 42 miliony euro i choć klub potwierdził, że ma czas na podjęcie decyzji o wykupie Jamesa, to media w Hiszpanii są przekonane, że mistrzowie Niemiec zdecydują się na wykupienie 26-latka.
Znana nam wszystkim "Marca" informuje, że zarząd bawarskiego klubu miał wewnętrznie zdecydować się, że James zostanie wykupiony za ustalone wcześniej 42 miliony.
Od momentu swojego transferu na Allianz Arenę pomocnik "Dumy Bawarii" rozegrał już łącznie 28 spotkań, zaś jego dorobek to pięć bramek oraz 11 asyst. W samej tylko Bundeslidze James ma już pięć bramek i 9 asyst − potrzebował na to zaledwie 1,264 minut!
Komentarze