Przed dwoma dniami Bayern Monachium zanotował swoją pierwszą porażkę od momentu powrotu Juppa Heynckesa. Mistrzowie Niemiec zostali pokonani 2:1 przez Borussię Moenchengladbach.
We wspomnianym pojedynku trzynastej kolejki niemieckiej Bundesligi funkcję kapitana pod nieobecność Arjena Robbena pełnił Javi Martinez.
Hiszpan ujawnił, że możliwość założenia opaski bawarskiego klubu było dla niego wielkim zaszczytem. Javi zdaje sobie sprawę, że jego zespół nie pokazał się z dobrej strony, ale „Bawarczycy” zrobią wszystko co w swojej mocy, aby zdobyć trzy punkty w najbliższym meczu z Hannoverem 96.
− Jesteśmy zawiedzeni rzecz jasna, ale odbijemy się i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby zdobyć trzy punkty z Hannoverem 96 – powiedział Javi Martinez.
− To był dla mnie wielki zaszczyt reprezentować Bayern jako kapitan. Nie byłem jednak zadowolony z naszego występu, zagraliśmy kiepsko – mówił dalej hiszpański pomocnik.
− Mamy teraz czas, aby zregenerować nasze baterie przed meczem z Hannoverem. Później czeka nas bardzo ważny mecz przeciwko PSG i każdy z nas zdaje sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Musimy się dobrze przygotować w tym tygodniu – podsumował Martinez.
REKLAMA
Przypomnijmy raz jeszcze – początek pojedynku 14. kolejki niemieckiej Bundesligi na Allianz Arenie już w najbliższą sobotę o 15:30.
Komentarze