W ubiegłą niedzielę (9 lutego) klub ze stolicy Bawarii pod wodzą 54-letniego Hansiego Flicka rozegrał kolejne spotkanie w ramach rozgrywek pierwszej Bundesligi.
Rywalem monachijczyków w pojedynku dwudziestej pierwszej kolejki była ekipa RB Lipsk, która okupuje drugą lokatę w tabeli ligowej. Mimo wielkich oczekiwań ze strony kibiców i piłkarskich ekspertów, bój w Monachium zakończył się bezbramkowym remisem.
Zaskoczenia z racji rezultatu tego spotkania nie krył legendarny Lothar Matthaeus, który w swojej kolumnie dla niemieckiego „Sky” napisał otwarcie, iż wynik 0:0 i brak zwycięstwa „Bawarczyków” wprawił go w wielkie zdumienie.
− Byłem bardzo zaskoczony, że Bayern nie wykorzystał swojego rozpędu z ostatnich tygodni, ponieważ zwykle wykorzystywali takie okazje. Mogli niemalże wykluczyć BVB z walki o tytuł mistrzowski i powiększyć przewagę nad RBL – napisał Niemiec.
− Ten wynik nawet nieco schlebia Bawarczykom, ponieważ Lipsk stworzył lepsze okazje bramkowe. Podopieczni Hansiego Flicka nie grali z taką radością i składnością, jak widywaliśmy to ostatnio – dodał legendarny Matthaeus.
− Lipsk z kolei zareagował świetnie po ostatnich tygodniach. Udało im się przetrwać pierwszą połowę i utrzymać ekscytujący wyścig o paterę odwagą, umiejętnościami i dobrą taktyką – podsumował Lothar.
REKLAMA
W najbliższą sobotę podopiecznych Juliana Nagelsmanna czeka domowe starcie z ekipą Werderu Brema. Z kolei podopieczni Hansiego Flicka w najbliższą sobotę zmierzą się na wyjeździe z drużyną 1. FC Koeln (początek o 15:30).
Komentarze