Athletic Bilbao nie mięknie. Nie sprzedają Javi Martineza za kwotę mniejszą niż 40 mln euro. Tym samym zainteresowanie FC Bayernu tym zawodnikiem nie jest już raczej aktualne. Alternatywą miał być Yann M’Vila, ale jego kandydatura miała zostać odrzucona. Powód: stylem gry przypomina za bardzo Luiza Gustavo. Tą informację zpodał doradca piłkarza na łamach ‘TZ’.
Jeśli wierzyć włoskim mediom to tym trzecim, który skorzysta na ‘bójce’ powyższych dwóch ma być Felipe Melo. Brazylijczyka, który ma kontrakt z Juventusem do 2014 roku łaczy z Bayernem ‘Tuttusport’. Już dwa lata temu mówiło się o zainteresowaniu Bawarczyków tym zawodnikiem, jednak wtedy suma 25 mln euro była dla zarządu Bayernu za duża.
W walce o Melo Bawarczycy mają jednak konkurencję – Galatasaray Istambuł, gdzie ostatni sezon spędził na wypożyczeniu. W 30 spotkaniach dla tureckiego klubu zdobył 10 bramek. Zespół najchętniej zatrzymałby u siebie Brazylijczyka, ale również Spartak Moskwa jest nim zainteresowany. Sam zawodnik ostatnio mówił tylko, że chętnie powróci do Serie A.
Oraz o jego wielkim celu. „Temat gry w reprezentacji na pewno się dla mnie jeszcze nie zakończył. Teraz jestem zupełnie innym człowiekiem i wierze, że zagram podczas Mistrzostw Świta we własnym kraju”. Ten cel na pewno łatwiej byłoby mu osiągnąć grając w FC Bayernie, niżeli lidze tureckiej czy rosyjskiej. Ale patrząc na jego klubowe marzenia: „moim marzeniem jest zagrac kiedyś dla Realu Madryt lub Manchesteru United” ...
Komentarze