Nie od dziś wiadomo, że od pewnego czasu z klubem ze stolicy Bawarii łączy się nowego trenera, którym miałby zostać nie kto inny, a Arsene Wenger, który od kilku miesięcy jest wolny.
Francuski szkoleniowiec miałby w niedalekiej przyszłości zastąpić Niko Kovaca, jeśli ten nie podoła zadaniu w Monachium i zostanie zwolniony. Mimo wszystko na ten moment nie wydaje się, aby nad Chorwatem wisiało widmo zwolnienia z bawarskiego klubu.
47-latek zdaje się mieć poparcie całego klubu, co też potwierdzili wczoraj na Corocznym Walnym Zgromadzeniu Bayernu włodarze "Gwiazdy Południa" z Ulim Hoenessem. Gdyby jednak jakimś sposobem monachijczycy zwolnili Kovaca, to media nie mają wątpliwości – jego następcą zostanie Arsene Wenger.
Ostatnio w wywiadzie dla "DAZN" wypowiedział się Per Mertesacker, który przez wiele lat swojej piłkarskiej kariery miał okazję współpracować z Francuzem w zespole Arsenalu. Mistrz Świata z 2014 roku podkreślił, że 69-latek wciąż posiada jakość i doświadczenie, które pozwala mu na trenowanie każdego topowego klubu na świecie.
– Arsene Wenger do Bayernu Monachium? Taki trener jak on, z takim spokojem i suwerennością, jest wyobrażalnym do poprowadzenia każdego topowego klubu na świecie – powiedział Niemiec.
– Bardzo cenię i lubię Arsene'a, jestem szczęśliwy, że znów mówi się o nim w tym kontekście. Powiedział mi publicznie, że chciałby wrócić do trenowania w styczniu – zakończył Per Mertesacker.
REKLAMA
Pozostając jeszcze w temacie francuskiego trenera, chcielibyśmy wszystkich Was zaprosić do przeczytania bardzo ciekawego felietonu poświęconego osobie 69-letniego Wengera. Serdecznie zachęcamy do tej lektury!
Komentarze