Jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że bardzo blisko przejścia do Bayernu Monachium jest utalentowany 16-letni Vincent Thill z Luksemburga. Do tego transferu może jednak szybko nie dojść, co jest spowodowane tym, że problemy stwarza obecny klub piłkarza - FC Metz.
FC Metz nie zamierza sprzedawać swojego zawodnika za wszelką cenę, czym testuje cierpliwość przedstawicieli bawarskiego klubu.
Luksemburskie media informują, że wczoraj doszło do spotkania pomiędzy prezydentem Metz Bernardem Kulczykiem i Michaelem Reschke. Nie doszło jednak do zawarcia umowy, co wynika z wygórowanych żądań finansowych francuskiej drużyny. Ostateczna oferta Bawarczyków ma wynosić dwa miliony euro i pakiet, który ma zostać rozłożony na kilka lat - w zależności od rozwoju piłkarza.
Obecna sytuacja jest nie na rękę rodzinie Thillów, która chciałaby by Vincent opuścił Metz. Uważa ona, że 16-latek nie rozwija się odpowiednio w swoim klubie. Francuzi robią jednak wiele, by nakłonić swojego zawodnika do pozostania. Klub przedstawił mu nową umowę, która jest atrakcyjna m.in. pod względem finansowym.
Jeśli porozumienie nie zostanie zawarte w ciągu najbliższych tygodni to najbardziej prawdopodobnym wariantem będzie pozostanie Vincenta Thilla w Metz.
wort.lu
Komentarze