Po wygranej 2:1 nad Lazio w środku tygodnia, klub ze stolicy Bawarii w ubiegłą sobotę potwierdził swoją formę i odniósł kolejne ważne zwycięstwo w Bundeslidze.
Przypominamy, że mistrzowie Niemiec pokonali VfB Stuttgart 4:0, choć od 12. minuty grali w osłabieniu jednego zawodnika (przy stanie 0:0). Dzięki tej wygranej monachijczycy umocnili się na pozycji lidera Bundesligi (4 oczka przewagi nad RB Lipsk).
Po zakończeniu spotkania, w strefie mieszanej dla dziennikarzy, na kilka pytań odpowiedział Sven Mislintat, który pełni funkcję dyrektora sportowego w klubie ze Szwabii. 48-latek pochwalił nie tylko brutalną jakość Muellera i Lewandowskiego, ale i odniósł się do gry „Bawarczyków”.
Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia działacz „Die Schwaben”, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy do lektury.
Sven Mislintat na temat:
…wygranej FCB mimo gry w dziesiątkę:
„…Mają Thomasa Muellera i Roberta Lewandowskiego, którzy zagrali z brutalną jakością. Thomas niemalże w pojedynkę wziął na siebie zastępstwo po wykluczeniu Daviesa. To było brutalne. Oni sprawili, że wyglądaliśmy dziś jak nowicjusz. Mamy prawo przyznać, że jako była drużyna z 2. Bundesligi zagraliśmy ze zdobywcą sekstetu. Ten mecz był bogaty w mnóstwo materiału poglądowego dla nas.”
…kontuzji Wamangituki:
„…Nie wyglądało to dobrze. To może być poważna kontuzja kolana. Może więzadło krzyżowe, więzadło przyśrodkowe lub więzadło boczne. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć.”
REKLAMA
…czerwonej kartki Daviesa:
„…Wyraźnie chciał odzyskać piłkę. Nie było to celowe, ale na powtórce wyglądało to brutalnie. Ale to już ocenią eksperci.”
…Lewandowskiego, którego sprowadził przed laty do BVB:
„…Kiedy Robert strzela przeciwko Twojej drużynie 3 bramki, to oczywiście jest to bolesne. Cieszę się jednak, że razem z Michaelem Zorkiem mogliśmy w tamtym czasie dołożyć swoją cegiełkę do tej kariery.”
Wracając do kontuzji Wamangituki – niestety, ale potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Skrzydłowy zerwał więzadło krzyżowe w kolanie i najpewniej nie zagra już tym roku. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia Silas!
Komentarze