W okolicach połowy stycznia, przygotowania do rundy wiosennej rozpoczęły pozostałe zespoły Bayernu Monachium − mowa tutaj o ekipach U-17, U-19 oraz U-23.
Jeśli mowa o zespole do lat 17, to młodzi monachijczycy mają jeszcze sporo czasu na przygotowania do rundy wiosennej – do akcji Bayern U-17 wkracza dopiero 20 lutego, kiedy to podejmie na własnym podwórku Karlsruhe U-17 w ramach młodzieżowych rozgrywek ligowych.
Nie tak dawno temu, obszernego wywiadu dla oficjalnego portalu „FCB.de”, udzielił szkoleniowiec Alexander Moj, który odniósł się do kwestii przygotowań oraz celów na nadchodzące tygodnie.
− Skupiamy się przede wszystkim na drugiej połowie sezonu (śmieje się). Mamy nadzieję, że wszystko będzie przebiegać tak jak do tej pory bez większych problemów. Potem czeka nas jeszcze osiem ciekawych meczów – powiedział Moj.
− Jak to zwykle w przygotowaniu, są różne punkty treningowe - w tym strefa lekkoatletyczna. Ale też punkty, które chcemy poprawić w drugiej połowie sezonu - zarówno jako zespół, jak i indywidualnie. Wspólnie z chłopakami ustaliliśmy cele i oczywiście chcemy je zrealizować – mówił dalej.
W dalszej części wywiadu, trenera młodych monachijczyków zapytano również o ostatnią sytuację kadrową pierwszego zespołu i powołanie kilku młodych i utalentowanych piłkarzy z Campusu bawarskiego klubu.
− To jest właśnie ta miła strona tego wszystkiego. Zawsze jest coś dobrego w tym, co złe. Z całą pandemią i absencjami związanymi z kwarantanną, wielu chłopaków z Campusu miało szansę zasmakować gry z pierwszym zespołem, zdobyć doświadczenie i pokazać się sztabowi trenerskiemu. Miło jest widzieć, że chłopaki mają wpływ na grę, a niektórzy nawet dostają minuty w meczu – podsumował Alexander Moj.
Komentarze