W pierwszej drużynie Bayernu Monachium możemy wyróżnić kilku zawodników, których umowy wygasają w najbliższych dwóch latach.
Wśród nich możemy wyróżnić legendarnego Thomasa Muellera, który przez wielu ekspertów i kibiców jest postrzegany jako jeden z najważniejszych piłkarzy w historii Bayernu w ostatnich kilkunastu latach.
Wystarczy podkreślić, że wychowanek bawarskiego klubu w dużej mierze przyczynił się do zdobycia przez „Bawarczyków” dwóch potrójnych koron (w tym sekstetu w 2020 roku), zaś jego liczby tylko potwierdzają, jak kluczowym zawodnikiem jest dla Bayernu.
Na przestrzeni ostatnich tygodni pojawiło się z kolei sporo plotek i spekulacji odnośnie dalszej przyszłości 34-latka w Monachium, jako że jego obecna umowa jest ważna do końca czerwca 2024 roku. Pojawiły się nawet głosy, że po tym sezonie, Niemiec zdecyduje się przejść na emeryturę…
Niemniej jednak w najnowszym wydaniu „Sport Bilda” możemy znaleźć obszerny artykuł, który został poświęcony legendzie „Gwiazdy Południa”. Co więcej Mueller dał jasno do zrozumienia, że wbrew doniesieniom medialnym, pragnie nadal kontynuować grę.
− Zdecydowanie chcę kontynuować grę przez rok po 2024 roku. Przynajmniej taki jest mój plan. Nadal dobrze się bawię na boisku - mam nadzieję, że to widać – powiedział Mueller.
REKLAMA
− To jasne, że denerwuje mnie, gdy nie ma mnie na boisku. Obecnie mamy jednak nadwyżkę jakościowych graczy w ataku. Każdy musi to czasem przełknąć – podsumował Thomas Mueller.
Komentarze