Thomas Mueller w niedawnym wywiadzie dla portalu „Spox.de” odniósł się między innymi do osoby i gry Sandro Wagnera, który jak dobrze wiemy został ściągnięty na Allianz Arenę w roli alternatywy dla Roberta Lewandowskiego.
Wychowanek Bayernu Monachium zdradził również co nieco na temat Juppa Heynckesa i jego „wymagań” względem swoich podopiecznych. Jak mogliśmy się dowiedzieć 72-latek wiele wymaga od swoich podopiecznych, ale i jednocześnie daje wszystkim wiele swobody.
− Jupp pod każdym względem działa intensywnie, wiele z nami rozmawia i wiele wymaga od nas. Jupp posiada wielkie poczucie relaksu i napięcia – ujawnił Thomas Mueller.
− On daje nam swobodę, ale jednocześnie wymaga absolutnej dyscypliny i motywacji na boisku. Robi to z taką gwałtownością, że jest to naprawdę imponujące. W każdej przedmowie meczowej czegoś od nas wymaga… - mówił z zaciekawieniem Niemiec.
− Mając na uwadze ogromną przewagę w tabeli ligowej Jupp mógłby po prostu powiedzieć: ‘Teraz napiszę na tablicy wyjściową jedenastkę i wychodzimy na boisko’. Jednakże tak nie jest. On stale prze do przodu, należy mu się respekt dla jego pracy – dodał wychowanek FCB.
W dalszej części wywiadu dla „Spox” mistrz Świata z 2014 roku odniósł się jeszcze do jakże popularnego ostatnimi tygodniami tematu nowego trenera w Bayernie Monachium. Dziennikarz zapytał ponadto Thomasa czy fakt wiedzy na temat przyszłego trenera w klubie ma jakieś znaczenie.
− Nieustannie mamy do czynienia z takimi sprawami, to oczywiste. Mimo wszystko jesteśmy tak zajęci obecnym sezonem, że nie myślimy nawet o tym – powiedział Mueller.
− Jeśli spojrzysz dalej, to wkrótce czekają nas mistrzostwa Świata po tym sezonie. Do nowego sezonu w piłce klubowej wciąż daleka droga. Dlatego ten temat nie zajmuje mnie w ogóle – zakończył Niemiec.
Komentarze