Po tym jak przed tygodniem Bayern Monachium został pokonany na wyjeździe przez FSV Mainz 05, tym razem monachijczycy podejmowali na własnym podwórku ekipę VfB Stuttgart.
Niestety, ale monachijczycy zagrali tylko nieznacznie lepiej, niż we wspomnianym pojedynku ligowym z Mainz. Tym razem podopieczni Juliana Nagelsmanna zremisowali 2:2 i zdobyli zaledwie jeden punkty, choć po ostatnim kiepskim występie w Mognumncji, celem klubu było zwycięstwo...
Podczas pomeczowych wywiadów swoje zdanie wyraził między innymi Thomas Mueller, który po ostatnim gwizdku razem ze swoimi kolegami z zespołu odebrał z rąk pani prezes DFL paterę mistrzowską za rekordowe, bo dziesiąte mistrzostwo Niemiec z rzędu. Niemiec odniósł się nie tylko do świętowania, ale i nieustannej dyskusji o kryzysie w FCB.
– Mimo że wielu zna już procedurę wręczania patery, jest to po prostu miłe (...). Mamy obecnie pewną sytuację, można dziś po prostu wymazać kilka rzeczy. Jest wielu ekspertów, którzy wkładają palce w rany. Nawet jeśli czasem nie ma żadnych ran – powiedział Mueller.
– Po zwycięstwie nad BVB mieliśmy już uroczystość, która była dość wyczerpująca. Potem była podróż na Ibizę, a w przyszłym tygodniu oficjalne obchody mistrzostw na Marienplatz. Nie wiem, czy dzisiaj będzie coś jeszcze – podsumował Thomas Mueller.
Warto wspomnieć, że dzięki zdobytemu mistrzostwu Niemiec, piłkarze Bayernu zagwarantowali sobie udział w Superpucharze Niemiec, w którym zmierzą się ze zwycięzcą finału Pucharu Niemiec, czyli Freiburgiem lub Lipskiem. Pojedynek o SP ma odbyć się w ostatnim tygodniu lipca.
Komentarze