Nie dalej jak wczoraj wieczorem, w niemieckich mediach pojawiła się prawdziwa bomba informacyjna z Thomasem Muellerem w roli głównej.
Przypomnijmy raz jeszcze – według doniesień „Sport Bild”, latem 2023 roku stolicę Bawarii może opuścić Thomas Mueller, którego obecny kontrakt z bawarskim klubem obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku.
Wychowanek Bayernu nie jest zadowolony ze swojej obecnej roli i faktu, że po raz kolejny musi udowadniać następnemu trenerowi, jak cennym jest graczem dla drużyny. W związku z tym Niemiec ma rozważać odejście, jeśli jego sytuacja nie ulegnie zmianie w najbliższych tygodniach.
Mówi się, że 33-latek nie rozmawiał jeszcze z szefami FCB na temat swojej przyszłości, jednakże w wywiadzie dla wspomnianego wyżej tygodnika, przedwczesne rozstanie z legendarnym już pomocnikiem „Gwiazdy Południa” wykluczył prezes, czyli Oliver Kahn.
− To się na pewno nie stanie. Ale gdyby tak się stało, to bez ogródek namówiłbym go do tego, aby został w klubie. Thomas jest sprawny, nigdy nie był kontuzjowany i ma niesamowicie silny charakter – powiedział Kahn.
− Jest niesamowicie ważny dla całej struktury naszej drużyny. Jestem pewien, że Thomas rozegra dla nas jeszcze wiele spotkań – podsumował Oliver Kahn.
REKLAMA
Niemiec do akademii piłkarskiej FCB trafił latem 2000 roku, następnie sukcesywnie przechodził przez kolejne etapy szkolenia, po czym został włączony do pierwszej drużyny w lipcu 2009 roku. Na ten moment dorobek Thomasa Muellera w Bayernie Monachium prezentuje się następująco:
− 663 spotkania
− 234 bramki i 255 asyst
− 31 tytułów
Komentarze