W zimowym okienku transferowym Bayern Monachium przeprowadził zaledwie jeden, ale jakże ważny transfer − do klubu za 13 milionów euro trafił Sandro Wagner z TSG Hoffenheim.
Od momentu swojego transferu do bawarskiego zespołu 30-letni wychowanek miał okazję pokazać się z dobrej strony kilka razy, zaś jego obecny dorobek dla Bayernu to 3 bramki.
Pełen podziwu dla aklimatyzacji i gry Sandro Wagnera jest jego kolega klubowy – Thomas Mueller – który w jednym z wywiadów wypowiedział się na temat 30-latka i jego sytuacji w zespole. Thomas nie żałuje także, że stracił rolę alternatywy dla Lewandowskiego wskutek transferu Wagnera.
− Sandro Wagner zaaklimatyzował się bardzo szybko. Wielu z nas znało go już dobrze z naszych wspólnych występów w kadrze narodowej. Z kolei ja i Mats mieliśmy okazję z nim grać w juniorskich zespołach – powiedział Thomas Mueller.
− Sandro to pozytywny facet i ciężko pracuje. Dla mnie osobiście jest on dla naszego zespołu ważnym ogniwem. Oczywiście możecie powiedzieć, że tracę minuty na boisku, gdyż nie jestem już alternatywą dla Roberta, ale z drugiej strony nie była to moja główna pozycja – mówił dalej wychowanek FCB.
− Nie jest za dobrze, kiedy gram na pozycji, gdzie nie mogę pokazać swoich zalet. Do tej pory jestem bardzo zadowolony ze swoich występów – dodał Niemiec.
REKLAMA
Thomas dodał ponadto, że obecność takiego zawodnika jak Sandro Wagner w zespole ma dobry wpływ na Roberta Lewandowskiego, który może teraz od czasu do czasu odpocząć sobie na ławce rezerwowych.
− Kiedy Sandro otrzymywał okazję do gry, to pokazywał się z dobrej strony. Dla Lewego to tak dobrze, że ma szansę odpoczynku. W ostatnich kilku miesiącach sprawy układają się dla nas dobrze. Nie można zbyt wiele narzekać na naszą grę – podsumował Thomas Mueller.
Komentarze