Musiala: Monachium to mój dom

W najnowszym wydaniu niemieckiego tygodnika ,,Sport Bild" obszernego wywiadu udzielił utalentowany Jamal Musiala.

Pomocnik rekordowego mistrza Niemiec odniósł się do wielu różnych tematów związanych z Bayernem Monachium i swoją karierą.

Jamal Musiala oznajmił wprost, że Monachium to jego dom i jeśli nie czułby się tutaj szczęśliwym, to z pewnością nie zostałby a klubie tak długo. Ponadto 21-latek został zapytany o jego najszczęśliwszy moment w kończącym się 2024 roku.

- Najszczęśliwszy moment roku? Kiedy awansowaliśmy przeciwko Arsenalowi w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Potem, gdy Phonzie strzelił gola w Madrycie, co dało nam prowadzenie 1:0 w drugim etapie półfinału - powiedział Musiala.

- I właściwie całe Euro było chwilą szczęścia: każdy gol, każde spotkanie z kibicami. Mój gol w meczu otwarcia przeciwko Szkocji, zwycięstwo w 1/8 finału przeciwko Danii. Byłem szczęśliwy aż do meczu z Hiszpanią - dodał.

- Każdy zna historię Bayernu. Jego pozycja na świecie jest ogromna, wszyscy darzą go wielkim szacunkiem. Jestem w Monachium od pięciu i pół roku, to mój dom, jesteśmy tu szczęśliwi. Gdyby nie podobało mi się w Monachium, nie zostałbym tu tak długo - podsumował Jamal Musiala.

REKLAMA

Pozostając w temacie Jamala Musiali, wiele źródeł jest przekonanych, że przedłużenie kontraktu młodego Niemca jest tylko kwestią czasu. Niemniej jednak oficjalnego ogłoszenia nie należy raczej spodziewać się w tym roku.