Dziś wieczorem swoje pierwsze spotkanie w ramach czwartej przerwy reprezentacyjnej rozegrają zawodnicy niemieckiej kadry narodowej, gdzie selekcjonerem jest Hansi Flick.
W swoim pierwszym sparingu Niemcy podejmą na własnym podwórku reprezentację narodową Izraela. Początek starcia na ProZero Arenie w Sinsheim dokładnie o 20:45.
Mając na uwadze liczne doniesienia prasowe, to od samego początku w wyjściowej jedenastce naszych sąsiadów zza Odry należy spodziewać się przede wszystkim niezwykle utalentowanego pomocnika Bayernu Monachium, a będąc dokładniejszym Jamala Musiali.
Bardziej defensywna rola u Flicka?
Jak już dobrze wiemy, od dłuższego czasu, 19-letni pomocnik pełni u Juliana Nagelsmanna bardziej defensywną rolę z racji na problemy zdrowotne zawodników FCB w środku pola. Dlatego też w kilku ostatnich spotkaniach Jamal wraz z Joshuą Kimmichem tworzył parę szóstek w Bayernie.
Nie można też wykluczyć, że podobną rolę w nadchodzących sparingach Musiala będzie miał także w niemieckiej reprezentacji narodowej. Niedawno niemiecki „Sport1” zapytał wprost Hansiego Flicka, czy zaufałby Niemcowi, aby ten również wystąpił jako szóstka w zespole „Die Mannschaft”.
− Tak! W Bayernie często myśleliśmy o tym, by pozwolić mu grać na szóstce. Jamal bardzo sprytnie radzi sobie z różnymi problemami. Zawsze dokłada wszelkich starań, aby przechwycić piłkę – powiedział Flick.
REKLAMA
− Jamal ma już bardzo dobrą pozycję w ataku. Jest zawodnikiem, który potrafi bardzo dobrze rozwiązywać sytuacje jeden na jeden i stwarzać dobre okazje dla drużyny – mówi dalej.
− Bardzo mnie cieszy, że Jamal ugruntował swoją pozycję u Hansiego Flicka w Bayernie. Pozycja nie odgrywa roli. Te minuty dobrze mu robią i są ważne dla jego rozwoju – podsumował Jamal Musiala.
Komentarze