DieRoten.pl
Reklama

Reklama

,,Musimy wyciągnąć wnioski z tego meczu"

fot. dpa picture alliance / Alamy Stock Photo

Wczorajszego wieczoru swoje kolejne spotkanie w ramach nowego sezonu Ligi Mistrzów UEFA rozegrali piłkarze Bayernu Monachium.

Jak już wiemy rywalem monachijczyków była ekipa Aston Villa, gdzie obowiązki trenera pełni Unai Emery. Koniec końców Bayern poległ 0:1, choć mając na uwadze grę bawarskiego klubu, goście z Monachium zasługiwali na zwycięstwo.

Co do pomeczowych wypowiedzi, tradycyjnie już w strefie mieszanej dla dziennikarzy na pytania odpowiadali piłkarze oraz działacze obu klubów. W przypadku FCB swoje zdanie wyraził przede wszystkim Max Eberl.

- W pierwszej połowie mieliśmy wiele pod kontrolą przez 15 lub 20 minut, nie będąc w stanie zbytnio ich odepchnąć. Nie byliśmy w 100 procentach aktywni w walce o piłkę. Gra była już na ostrzu noża. W drugiej połowie radziliśmy sobie lepiej, ale nie stworzyliśmy sobie żadnej dobrej okazji do zdobycia bramki. Byliśmy wtedy bardziej aktywni - powiedział Eberl.

- Gol, którego straciliśmy, nie był tak naprawdę realną szansą z gry. Pokazaliśmy reakcję po stracie bramki i mieliśmy jeszcze dwie szanse za sprawą Serge’a i Harry’ego. Nie powinno się przegrać takiego meczu. Musimy wyciągnąć z niego wnioski. Nie udało nam się wykorzystać naszych kilku szans. Wiedzieliśmy, że stawka jest wysoka - podsumował Max Eberl.

Podopieczni Vincenta Kompany’ego na przygotowania do kolejnego spotkania mają jeszcze kilka dni. W najbliższą niedzielę monachijczycy zmierzą się na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurtem.

Źródło: FCB
GabrielStach

Komentarze

Reklama
Trwa wczytywanie komentarzy...