W przeciwieństwie do poprzednich lat, w tym roku (po raz pierwszy w historii) nie odbędzie się uroczysta gala wręczenia prestiżowej nagrody, jaką jest Złota Piłka.
Decyzja o odwołaniu gali Złotej Piłki zapadła już przed rozpoczęciem finałowego turnieju Ligi Mistrzów. Dla wielu kibiców, piłkarskich ekspertów i działaczy klubowych było to oczywiście bardzo niezrozumiałe.
Ostatnio polski serwis „Goal.pl” przeprowadził wywiad z redaktorem naczelnym „France Football”. W rozmowie z dziennikarzem, Pascal Ferre zdradził dlaczego w tym roku zdecydowano się na taki krok – w dużej mierze ma to oczywiście związek z pandemią koronawirusa.
− Podjęliśmy tę decyzję, ponieważ czuliśmy pewną niesprawiedliwość między uczestnikami. Jeden z nich miał 10 meczów za sobą i 2 tygodnie wolnego, drudzy dużo wcześniej zakończyli sezon w swoim kraju, a inni tuż po finiszu swojej ligi musieli grać spotkania jedno po drugim bez możliwości odpoczynku. To narusza zasady ZP – powiedział Ferre.
Kto jednak zdaniem Ferre mógłby sięgnąć po Złotą Piłkę? Według naczelnego „France Foobtall” w ścisłym gronie faworytów należałoby upatrywać Roberta Lewandowskiego, który jak sam przyznał rozegrał wielki sezon.
− Trudno jest przewidzieć jak zagłosowaliby jurorzy. Dla mnie Lewandowski powinien być w ścisłym gronie faworytów, gdyż ma za sobą wielki sezon w Bayernie. Jego liczby, rekordy i statystyki - przemawiają na jego korzyść – mówił dalej.
REKLAMA
− Trudno jest przewidzieć jak zagłosowaliby jurorzy. Dla mnie Lewandowski powinien być w ścisłym gronie faworytów, gdyż ma za sobą wielki sezon w Bayernie. Jego liczby, rekordy i statystyki - przemawiają na jego korzyść – podsumował naczelny „France Football”.
Komentarze