DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Nagelsmann cieszy się poparciem szefów Bayernu

fot.

Odkąd nowym trenerem Bayernu Monachium został Julian Nagelsmann, monachijczycy rozegrali w sumie czterdzieści cztery spotkania, licząc wszystkie rozgrywki.

W tym czasie „Bawarczycy” mogą pochwalić się 33 zwycięstwami, 5 remisami oraz 6 porażkami. Jeśli zaś mowa o bilansie bramkowym, to monachijczycy strzelili 138 goli oraz stracili ich 42. W przypadku tytułów mówimy o Superpucharze oraz mistrzostwie Niemiec.

REKLAMA

Trzeba jednak podkreślić, że Bayern odpadł w drugiej rundzie Pucharu Niemiec z Borussią M’Gladbach, zaś w ćwierćfinale Ligi Mistrzów – zespół z Monachium został pokonany w dwumeczu przez hiszpański Villarreal. Mimo tych dwóch poważnych „rys”, Julian Nagelsmann cieszy się nieograniczonym poparciem szefów Bayernu, o czym informuje niemiecki portal „Sport1”. Świadczyć może o tym również fakt, że Hasan Salihamidzic i spółka pracują w pocie czoła, aby spełnić niektóre życzenia transferowe 34-latka.

Nagelsmann widzi potrzebę wzmocnień

Dziennikarz Kerry Hau informuje, że Nagelsmann jest przekonany, iż koniecznym jest podjęcie działań, zwłaszcza w zakresie szerokości kadry FCB. Noussair Mazraoui i utalentowany środkowy obrońca Ryan Gravenberch mają być pierwszymi życzeniami transferowymi szkoleniowca „Gwiazdy Południa”.

Co do „wielkich” i wielomilionowych zakupów – nie należy spodziewać się cudów, albowiem „Bawarczycy” chcą działać kreatywnie na rynku i stawiać także na swoją młodzież. Przykładem na brak konieczności wydawania ogromnych sum, aby uzyskać wielką jakość, może być Jamal Musiala. Mówi się, że w przyszłości Bayern będzie chciał jeszcze bardziej integrować swoje talenty w pierwszym zespole.

Więcej czasu dla Nianzou

Salihamidzic pragnie także, aby więcej czasu gry otrzymał Tanguy Nianzou, dzięki czemu Francuz nabierze nie tylko doświadczenia, ale i pewności siebie. W związku tym ściągnięcie nowego stopera w miejsce odchodzącego Niklasa Suele może zostać „odłożone na półkę”.

REKLAMA
Źródło: Sport1
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...