Niestety, ale w swoim ostatnim pojedynku ligowym, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec musieli pogodzić się z drugą porażką w sezonie 2022/2023.
Mimo starań podopieczni Juliana Nagelsmanna nie zdołali wywieźć nawet punktu z Moenchengladbach i zostali ostatecznie pokonani przez drużynę „Źrebaków”, którzy uzyskali wynik 3:2.
Warto podkreślić, że na początku spotkania kontrowersyjną czerwoną kartkę ujrzał Dayot Upamecano. W związku z tym trener postanowił interweniować, dokonując zmiany w składzie i ustawieniu. Boisko ostatecznie opuścił Thomas Mueller, co spotkało się w świecie niemieckiej piłki zarówno z krytyką, jak i zrozumieniem. Co z kolei o wszystkim myśli sam Nagelsmann?
− To była gówniana decyzja, jest mi również przykro z powodu Thomasa. Ale potrzebowaliśmy szybkości i Choupo dla stałych fragmentów gry. To było gówniane, nie lubię tego robić. Jeszcze z nim nie rozmawiałem – powiedział Nagelsmann.
W tej samej rozmowie z dziennikarzem stacji „Sky”, szkoleniowiec bawarskiego klubu odniósł się również do przebiegu spotkania na Borussia-Park w Moenchengladbach.
− Zaczęliśmy bardzo dobrze, pierwsze siedem minut. Rozegraliśmy dwie lub trzy górne sytuacje i musieliśmy prowadzić 2:0. Mieliśmy bardzo dobrą kontrolę i mieliśmy jeden z najlepszych startów w meczu w tym roku. Potem otrzymaliśmy czerwoną kartkę – dodał.
REKLAMA
− W drugiej połowie faktycznie mieliśmy dobrą kontrolę i czuliśmy, że jesteśmy lepsi w grze niż Gladbach. A potem tracimy bramkę z sytuacji, w której nie musimy decydować się na długą piłkę. Wtedy oczywiście w trakcie meczu staje się to trudne. W końcówce zabrakło nam pary, by wyrównać – podsumował Julian Nagelsmann.
Komentarze