Jeszcze do niedawna pewnym było, że Philippe Coutinho powróci tego lata do Barcelony, jako że monachijczycy nie zamierzają wykupywać Brazylijczyka z Barcelony.
Jakiś czas temu Karl-Heinz Rummenigge otwarcie poinformował, że termin podjęcia decyzji w sprawie wykupu Philippe Coutinho minął i monachijczycy nie skorzystali z tej opcji, co jednoznacznie oznaczało, że pomocnik wróci do Barcelony.
Jak już wiemy z racji wydłużenia się sezonu z powodu pandemii koronawirusa, Liga Mistrzów została przesunięta na sierpień, dlatego też monachijczycy uzgodnili z Barcą, że Brazylijczyk zostanie w Monachium do końca sierpnia. Warto wspomnieć, że 28-latek dobrowolnie zrezygnował z 50% wynagrodzenia do momentu zakończenia tego sezonu.
Choć odejście Coutinho wydawało się przesądzone, to według informacji niemieckiego „Sport1” może jeszcze dojść do nagłego zwrotu w akcji! Wszystko będzie jednak zależeć od tego, jak w Lidze Mistrzów zaprezentuje się Philippe i jaki będzie miał wpływ na ewentualne zdobycie przez FCB potrójnej korony.
Jeśli Cou pokaże się z bardzo dobrej strony, to mistrzowie Niemiec mają być skłonni podjąć rozmowy z Barceloną w celu możliwego wykupu zawodnika, jednakże za zdecydowanie niższą sumę (na samym początku wypożyczenia ustalono kwotę wykupu na 120 milionów euro).
Agent 28-latka, czyli Kia Joorabchian również pozostawia temat przyszłości swojego klienta otwarty. W krótkiej rozmowie stwierdził:
− Muszę przyznać, że Philippe czuje się bardzo szczęśliwy w Monachium. On lubi ten klub i wysoki poziom profesjonalizmu Bayernu − skomentował Joorabchian.
Komentarze