Wydawać mogłoby się, że po zgarnięciu potrójnej korony ciężko będzie sobie wyobrazić jest bardziej doskonały sezon. FC Bayern pokazał rywalom na własnym podwórku, iż można bez problemu łączyć sukcesy na wszystkich frontach, zaś w Europie przed potęgą z Monachium klęknęły takie kluby jak Juventus Turyn czy FC Barcelona. Mimo to kapitan FCB Philipp Lahm uważa, iż przyszłość przyniesie jego drużynie jeszcze lepsze czasy.
"Nasze najlepsze lata dopiero nadchodzą, choć to może dziwnie brzmieć po wygraniu trzech najważniejszych pucharów w minionych rozgrywkach" powiedział w wywiadzie dla SZ obrońca reprezentacji Niemiec. 29-letni piłkarz jest przekonany, że wygranie BL, PN i Champions League "to nie jest w żadnym wypadku koniec naszej drogi, zaś początek wspaniałej przygody". Miniony sezon przyniósł Bayernowi wiele rekordów, w tym m.in. najszybsza zdobyta mistrzowska patera.
"Mamy doskonałą kadrę, drużyna posiada wspaniały charakter, mentalności i praktycznie każdy z nas ma kontrakt na kilka lat" objaśnia swój optymizm Lahm. Nie da się ukryć, iż na entuzjazm Philippa ma wpływ również to, że klub planuje kolejne wzmocnienia, a z każdej strony słychać zachwyty nad sytuacją finansową bawarskiego klubu. Do tego w miejsce Juppa Heynckesa "przychodzi trener klasy światowej, który w swojej karierze również ma już na koncie wielkie osiągnięcia". Nowy szkoleniowiec będzie miał za zadanie kontynuowanie pracy nad doprowadzeniem gry zespołu do jeszcze lepszej jakości i "kontynuowania ery sukcesów".
Komentarze