Bayern zmarnował w środę mnóstwo okazji bramkowych, jednakże Real Madryt powinien też wiele zawdzięczać swojemu bramkarzowi, który kilka razy ratował zespół przed utratą kolejnych bramek.
Mowa rzecz jasna o Keylorze Navasie, którego postawa kilka razy ratowała zespół "Królewskich" przed stratą bramek. Mimo błędu przy pierwszym golu, golkiper Realu zrehabilitował się w późniejszym okresie.
W wywiadzie pomeczowym bramkarz z Kostaryki wypowiedział się na temat swojej dyspozycji w meczu półfinałowym z bawarskim zespołem. Navas podkreślił, że zachował czysty umysł po stracie pierwszej bramki I pokazał swój charakter.
– Mentalnie musisz pozostać silny, niezależnie od wydarzeń w trakcie meczu. Dlatego też jestem bardzo zadowolony, że udało mi się zachować niezbędny poziom skupienia do samego końca – stwierdził Keylor Navas.
Mimo ostatniego zwycięstwa golkiper Realu pozostaje bardzo ostrożny i podkreśla, że Bayern jest bardzo silnym i niebezpiecznym zespołem.
– Bayern to fantastyczny i bardzo silny zespół, mają wielu wspaniałych graczy, którzy stwarzają zagrożenie pod bramką rywali i mogą zadecydować o losach zwycięstwa, musisz zaakceptować, że będziesz cierpiał – mówił dalej golkiper Realu.
REKLAMA
– Moim koledzy natomiast byli fantastyczni, wierzyliśmy w samych siebie i nasze możliwości. Pomogło to nam wygrać mecz. Musimy teraz pozostać zjednoczeni i liczyć, że nasi kibice będą nas wspierać w rewanżu – podsumował Navas.
Komentarze