Wczorajszego wieczoru na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan kibice bawarskiego zespołu przeżyli chwilę grozy, albowiem boisko jeszcze w pierwszej połowie był zmuszony opuścić Arturo Vidal.
Przypomnijmy raz jeszcze – Arturo Vidal w 36. minucie pierwszego meczu ćwierćfinałowego pomiędzy Sevillą a Bayernem Monachium był zmuszony przedwcześnie opuścić boisko.
Mistrzowie Niemiec w wydanym oficjalnym komunikacie poinformowali, że Chilijczykowi odnowił się uraz kolana, który uniemożliwił mu udział w ostatnim ligowym spotkaniu z Borussią Dortmund.
Bayern nie określił ile dokładnie potrwa absencja chilijskiego pomocnika, jednakże z informacji ujawnionych przez niemiecki "Sport1" dowiadujemy się, że przerwa Vidala od piłki może wynieść nawet i dwa tygodnie.
Tuż po wczorajszym meczu Vidal został zapytany przez niemieckiego dziennikarza o to jak poważny jest jego uraz. Pomocnik FCB nie był w stanie określić do dokładnie mu dolega.
– Jadę dopiero na pierwsze badania. Nie mam jeszcze pojęcia jaka będzie diagnoza i co dokładnie mi dolega – oznajmił Arturo Vidal.
Jak wynika z doniesień "Sport1" absencja 30-letniego Chilijczyka może potrwać nawet i dwa tygodnie. Tym samym Vidal opuści najbliższe dwa spotkania – z Augsburgiem (7 kwietnia) w Bundeslidze oraz rewanżowe starcie z Sevillą na Allianz Arenie (11 kwietnia).
Komentarze