Niestety, ale mimo nadziei kibiców, grający dla Bayernu i Senegalu 30-letni Sadio Mane, nie zagra na nadchodzącym mundialu w Katarze.
Wczorajszego późnego wieczoru pojawiły się smutne wiadomości w sprawie sytuacji zdrowotnej Sadio Mane, który w meczu ligowym z Werderem Bremą doznał poważnej kontuzji. Senegalczyk przeszedł wczoraj operację w Innsbrucku i będzie nieobecny przez wiele tygodni. Komunikat monachijczyków ws. 30-latka możecie znaleźć poniżej.
− Sadio Mane został w czwartek wieczorem w Innsbrucku pomyślnie zoperowany przez profesora Christiana Finka i doktora Andy'ego Williamsa z Londynu. Podczas operacji dokonano refiksacji ścięgna przy głowie prawej kości strzałkowej. Sadio nie będzie więc już do dyspozycji reprezentacji Senegalu na mistrzostwach świata i w najbliższych dniach rozpocznie rehabilitację w Monachium. Sadio doznał urazu podczas wygranego 6:1 meczu z Werderem Brema w Bundeslidze 8 listopada – czytamy w oświadczeniu Bayernu.
Monachijczycy nie poinformowali jak długo mógłby pauzować pomocnik Bayernu Monachium, ale niemieckie media spekulują, że w grę wchodzi nawet trzy trzymiesięczna przerwa…
Dość niepokojące informacje przedstawił z kolei dziennikarz Kerry Hau z portalu „Sport1” – z jego ustaleń wynika, iż mistrzowie Niemiec obawiają się, że Sadio może pauzować od 3,5 do 4 miesięcy. Tym samym udział Mane w dwumeczu 1/8 finału elitarnych rozgrywek Champions League z Paris Saint-Germain stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Z drugiej strony „Bild” nieco uspokaja i donosi, że sam 30-latk jest zmotywowany, aby powrócić na czas pierwszego starcia z PSG (14 lutego w Paryżu).
Komentarze