Christian Nerlinger zajął stanowisko w kwestii dyskusji na temat nowej umowy dla gwiazdy Bayernu Monachium Arjena Robbena. Dyrektor sportowy bawarskiwego klubu na razie nie chce zasiadać do rozmów, co spotyka się z mocną krytyką ze strony prezydenta klubu Uliego Hoenessa.
"Chcemy, aby nasza drużyna się rozwijała, a Arjen jest niepodważalnym trzonem tej ekipy. Jednak nie mamy wyznaczonego terminu co do rozmów. Najwcześniej uczynimy to w okolicach grudnia" powiedział Nerlinger.
Innego zdania jest żywa legenda FCB, która wprost zażądała podpisania nowego kontraktu z Robbenem najszybciej jak to tylko będzie możliwe.
Holenderskiemu zawodnikowi, który ma ważną umowę do 2013 roku, aktualnie w grze przeszkadzają kontzuje, które na pewno mają wpływ na zachowanie Nerlingera.
www.sport.de
Komentarze