Christian Nerlinger, dyrektor sportowy Bayernu Monachium, zauważa problemy w defensywie. Pomimo sprowadzenia Jerome Boatenga, Manuela Neuera oraz Rafinhi, obrona może być zbyt słaba.
"Wciąż mamy mnóstwo rzeczy do zrobienia" - przyznał Nerlinger w rozmowie z oficjalną stroną klubu - "Kilka funtametalnych spraw wymaga poprawy".
"Zbliżamy się do półmetka przygotowań przedsezonowych, więc jestem nastawiony optymistycznie, jeżeli chodzi o poukładanie wszystkiego przed startem kampanii" - dodaje były zawodnik m.in. 1.FCK.
Kilka dni temu Bawarczycy wzięli udział w turnieju LIGA total! Cup, gdzie najpierw ulegli drużynie Hamburgera SV, a następnie pokonali FSV Mainz po serii rzutów karnych i zajęli trzecie miejsce.
"Puchar w Mainz obnażył to" - podkreśla słabość w obronie - "Musimy wprowadzić poprawki. Nie mamy zagwarantowanego mistrzostwa".
Komentarze