Wczorajszego wieczoru mogliśmy podziwiać w akcji aż 5 zawodników rekordowego mistrza Niemiec − nasi sąsiedzi zza Odry walczyli o cenne trzy punkty w starciu z Białorusią w Borysowie.
Jak już informowaliśmy Was wcześniej Niemcy pokonali swoich rywali 2:0, zaś bramki zdobywali kolejno Leroy Sane oraz Marco Reus. Bardzo dobry mecz rozegrał przede wszystkim Manuel Neuer, który udowodnił po raz kolejny, że należy do elity bramkarz na całym piłkarskim globie.
W akcji od samego początku wystąpiło czterech graczy "Gwiazdy Południa", zaś w samej końcówce pojedynku na murawie zameldował się jeszcze Leon Goretzka. Po meczu w strefie mieszanej na pytania dziennikarzy odpowiadali poszczególni zawodnicy oraz sam trener "Die Mannschaft".
Manuel Neuer:
− Jesteśmy niesamowicie szczęśliwi. Chcieliśmy wygrać poza własnym podwórkiem, co też może być trudnym zadaniem przeciwko drużynom, które cofają się i starają się tylko bronić. Poradziliśmy sobie dobrze, chociaż spudłowaliśmy przy kilku okazjach.
Marco Reus:
− Musieliśmy nieco poświęcić naszej normalnej radości z gry, ponieważ Białoruś jest typem zespołu, cofa się głęboko na własną połowę. Poczyniliśmy pierwszy krok. Drugi należy wykonać we wtorek w starciu z Estonią.
Marcus Sorg (zastępował kontuzjowanego Loewa):
− Zwycięstwo było najważniejszą rzeczą. Musieliśmy poradzić sobie z wymagającym rywalem, który praktycznie nie pozostawiał nam wolnego miejsca. Daliśmy z siebie wszystko przez całe 90 minut. Leroy poradził sobie wyśmienicie przy pierwszym golu, zaś Marco Reus również jest w dobrej formie.
REKLAMA
Komentarze