Dokładnie o 21:00 na Allianz Arenie w Monachium rozpocznie się długo wyczekiwany przez niemieckich i francuskich kibiców bój w ramach mistrzostw Europy.
Naprzeciwko siebie stanie niemiecka reprezentacja narodowa oraz aktualni mistrzowie Świata, czyli Francuzi. Nie dalej jak wczoraj wieczorem odbyła się konferencja prasowa z udziałem Joachima Loewa oraz kapitana i numeru jeden w bramce „Die Mannschaft”.
Manuel Neuer w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że razem z kolegami ma głęboką nadzieję na udany turniej. Niemiec zdaje sobie sprawę, że pojedynek z Francuzami nie będzie należał do najłatwiejszych, ale jak sam przyznał – niemiecka ekipa nie ma się czego wstydzić.
− Nie możemy odczekać się początku turnieju. Mamy nadzieję na udany turniej. Te spotkania w Monachium są dla mnie czymś wyjątkowym. W meczu z Francuzami musimy pokazać nasz charakter i absolutną wolę zwycięstwa – powiedział Manuel Neuer.
− Każdy mecz zaczyna się od 0:0. Zdajemy sobie sprawę, że Francja w ostatnich latach grała skuteczną piłkę. Myślę jednak, że sami również jesteśmy niewygodnym rywalem, z którym nie gra się łatwo. Chcemy zagrać pewni siebie i z podniesionym czołem. Chcemy wygrać u siebie w Monachium – mówił dalej.
Podczas dalszej części konferencji prasowej padło również wiele innych pytań na różne tematy. Jedno z nich dotyczyło między innymi powrotu kibiców na stadiony w trakcie EURO – warto podkreślić, że dziś wieczorem na Allianz Arenie ma zasiąść do 14,500 widzów.
− To krok we właściwym kierunku. W pierwszych meczach EURO można było dostrzec, jak kibice niosą reprezentacje. Cieszymy się, że kibice będą obecni. Nie możemy doczekać się ich obecności i wsparcia z trybun – podsumował Manuel Neuer.
Komentarze