Manuel Neuer w rozmowie z Kickerem wykluczył możliwość opuszczenia Niemiec. W ostatnim czasie dużo mówi się o jego ewentualnym transferze do Manchesteru United lub Bayernu Monachium. Wydaje się, że w grze zostali już tylko Bawarczycy i Die Königsblauen, którzy z chęcią przedłużyliby kontrakt swojemu kapitanowi.
Numer jeden w bramce reprezentacji Niemiec ma poważne wątpliwości co do sportowych perspektyw swojego obecnego klubu. Właśnie ten czynnik może zadecydować o przenosinach na południe kraju, ponieważ transfer do Anglii wcale go nie interesuje.
"Zdecydowanie chciałbym choć raz w życiu wygrać Bundesligę" - przyznaje 24-latek - "Mogłem przenieść się za granicę dwa razy w ciągu ostatniego roku - raz latem i raz zimą. Ale czy muszę wyjechać za granicę, żeby grać w piłkę - jedni zawodnicy powiedzą, że tak, ale ja widzę to inaczej".
Manuel stoi teraz przed szansą zdobycia trofeum - DFB Pokal. Jego drużyna wyeliminowała w poprzedniej rundzie FC Bayern grając na Allianz Arenie. W tamtym spotkaniu nie sposób było przeoczyć, jak wielu ma on przeciwników wśród kibiców FCBM.
"Otrzymałem później sporo korespondencji, także od fanów Bayernu, którzy przepraszali za to co się wydarzyło" - zdradza Neuer - "To dziwna sytuacja i lepiej byłoby, gdyby takie rzeczy nie miały miejsca".
"Zachowali się profesjonalnie i wyrazili się jasno, że to były tylko protesty mniejszości" - mówi bramkarz Schalke o reakcji zarządu FCBM - "To było nieprzyjemne również dla szefostwa Bayernu".
Obecny kontrakt Neuera wygasa za rok, a zbliżające się okienko transferowe może być ostatnią szansą dla S04 na zarobienie pieniędzy. W gre wchodzą sumy przekraczające 20 mln €. Taki zastrzyk gotówki mógłby znacząco pomóc w postawieniu na nogi zadłużonego klubu z zagłębia Ruhry.
Komentarze